niedziela, 2 września 2012

5.

Jesteś śliczną dziewczyną. Masz powodzenie wsród chłopaków, ale wciąż nie znalkazłaś ''tego jedynego''. Przyjaciółka nie mogła uwierzyć, że jeszcze się nie całowałaś. Ale tobie to nie przeszkadzało. Ostatnio dowiedziałaś się, że do waszej klasy ma dojść nowy uczeń. Chłopak nazywał się [J.I]. Przyjechał tu z Wolverhampton. Twoja przyjaciółka uświadomiła cię, że chłopak jest członkiem jej ukochanego zespołu... hmm... jak to szło?.. [Ulubiony Zespół]?.. Nie znałaś ich. Nie przejęłaś się więc obecnością gwiazdy w klasie. Nadszedł 1 września. Porozpoczęciu rozeszliście się do domów. Po południu zadzwonił do ciebie Daniel- kolega z klasy. Zaprosił cię do siebie na imprezę. Chciałaś nacieszyć się ostatnim wolnym czasem przed miesiącami nauki. [Imię Twojej Przyjaciółki], która też miała pojawić się na przyjęciu, przyjechała najpierw do ciebie. Doradziła ci w co masz się ubrać. Ostatecznie stanęło na sukience. Wyszłyście razem w świetnym humorze. Na miejscu również panowała genialna atmosfera. Dobra muzyka, pyszne przekąski. Nagle dziewczyny stojące koło drzwi, zaczęły piszczeć. Myślałaś, że ktoś zemdlał. Szybko tam pobiegłaś, chciałaś pomóc, wiedziałaś jak, ponieważ przeszłaś kurs pierwszej pomocy. Jednak na miejscu okazało się, że wszystko jest w porządku. Po krótkiej chwili do pomieszczenia weszła dwójka, muszę przyznać, niezłych przystojniaków. Rozpoznałam jednego. To był ten [J.I], o którym [I.T.P.] ci opowiadała. A ten drugi- mulat, ciemne włosy i oczy, ładny uśmiech.. ;) W jednej chwili z pozycji stojącej znalazłaś się na ziemi. Jedna z tych strasznie piszczących dziewczyn rzuciła się na ciebie, żeby tylko znaleźć się bliżej chłopców. Byłaś trochę oszołomiona. Na początku niewyraźnie, zobaczyłaś nachylającego się nad tobą chłopaka. Przedstawił się i powiedział, że dołączył właśnie do twojej klasy. Pomógł ci wstać i spytał:
[J.I]: Nic ci nie jest? ( z troską i lekkim uśmiechem)
[T.I]: Nie, nie. Wszystko w porządku. Dziękuję za pomoc.
[J.I]: To dla mnie przyjemność... Czy taka śliczna dziewczyna jak ty miałaby ochotę zatańczyć z chłopakiem takim jak ja?
[T.I]: Przestań, bo się zarumienię... Pewnie, że tak. Bardzo chętnie.
[J.I]: To świetnie! Więc zapraszam.
Chłopak podszedł do DJ'a i zamówił twoją ulubioną piosenkę. Nie miałaś pojęcia jakim cudem wybrał akurat ją.. Przez cały wieczór tańczyłaś tylko z nim. Rozmawialiście przez cały wieczór. Kiedy w pewnej chwili nachylił się, aby cię pocałować.. zadwonił twój telefon. Chłopak momentalnie speszył się i odsunął lekko od ciebie. Dzwoniła twoja mama. Niechętnie, ale odebrałaś.
[Mama]: Dziecko, gdzie ty się podziewasz? Jest pierwsza w nocy, a jutro do szkoły!
[T.I]: Przepraszam, mamo. Straciłam poczucie czasu. Już idę na autobus.
[Mama]: Autobus? O tej porze? Może podjedzie po ciebie tata?
[T.I]: Mamo, jestem już w liceum.. Trafię sama do domu.
[Mama]: Dobrze, kochanie. Uważaj na siebie. Czekamy na ciebie w domu.
Rozłączyłaś się. Usłyszałaś głos [J.I]
[J.I]: Żartujesz, chyba, że dam ci o tej porze jechać autobusem? Zawiozę cię. : )
[T.I]: Dobrze, tato.. (dałaś mu słodkiego buziaka w policzek, na co odpowiedział uśmiechem najładniejszym jaki kiedykolwiek widziałaś!)
[J.I]: A my nie mamy czegoś dokączyć?
Mocno wpił się w twoje usta tak, jakby nie widział cię przez rok. Zgodnie z obietnicą zawiózł cię pod sam dom. Podczas drogi poprosił cię o chodzenie. Zgodziłaś się, mimo, że znałaś go krótko.Na pożegnanie chciałaś dać chłopakowi kolejnego buziaka w policzek, ale od odwrócił głowę tak, że trafiłaś prosto w jego ciepłe usta. Ledwo co weszłaś do domu, zadzwoniła do ciebie przyjaciółka.
[I.T.P]: [T.I]!!! Ja i Kayne jesteśmy razem! Ale się cieszę!
[T.I]: A kto to jest Kayne?
[I.T.P]: Ehh! (zdrobniła twoje imię) To ten słodki mulat, który przyszedł z [J.I]!
[T.I]: Tak? To cudownie! A ja i [J.I].. pocałowaliśmy się!
[I.T.P]: Coo? Czemu wcześniej nie mówiłaś? Musisz mi wszystko opowiedzieć!
[T.I]: Tak, tak! I ty mi tak samo! Nie mogę zasnąć z podekscytowania! Ciągle żyję tym wieczorem!

Od tego czasu Ty i [J.I] jesteście razem, nierozłączni <3 Tworzycie świetną parę, jakich mało! Twojej przyjaciółce i Kayne'owi również się ułożyło. A twój chłopak zaakceptował fakt, że musisz skupić się w tym roku na szkole i spotykacie się w każdej wolnej od nauki chwili : )
                      

1 komentarz:

  1. Ojej.. Bardzo fajny imagin ! :)
    Napisz następny z Harry'm : *

    OdpowiedzUsuń